Ogromne kolejki do Cirkus Aleš

Bratysława nie zawsze była łaskawa dla czeskiego Cirkus Aleš, zwłaszcza odkąd zaczęła się pandemia, ale ten rok jest przełamaniem - zarówno pogodowym jak i frekwencyjnym. Na występy cyrku ustawiają się długie kolejki stołecznych mieszkańców!

Tak było zarówno dziś jak i dwa dni temu, w dzień otwarcia. Cirkus Aleš przygotował dla mieszkańców stołecznej Bratysławy niezwykle wystawne i dopieszczone cyrkowe miasteczko - oświetlony namiot główny, dwa mniejsze vorzelty, oświetlone płoty z flagami, duże wybiegi dla zwierząt do podziwiania przez przechodniów i wozy ustawione w taki sposób, aby jak najlepiej eksponowały nazwę cyrku.

Bardzo cieszy fakt, że w Bratysławie, mieście będącym przedsionkiem wielkiego świata takiego jak leżący 80 km dalej Wiedeń, ludzie doceniają i szanują cyrk, zwłaszcza cyrk ze zwierzętami. Cirkus Aleš prezentuje tego roku bardzo bogate show - bardzo bogate show egzotyczne ze strusiami, wielbłądami, alpakami, wężami, bydłem rogatym, do tego klasyczna tresura koni, pieski, kaczki, tygrysy w ZOO, ekstremalne pokazy na kole śmierci i w kuli śmierci, akrobacje na odskoczniach, żonglerka i wiele innych atrakcji. Nie ulega wątpliwości, że "Aleš" to jeden z największych i najlepszych cyrków Europy Środkowej zaraz obok Magyar Nemzeti Cirkusz, Cirkus Humberto, Richter Florian Cirkusz, czy Mr. Gerald Cirkusz.