top of page
  • Zdjęcie autoraBoss

Tak buduje się zachodni cyrk. Czy Polacy robią to szybciej?


Circus Maramber, który podróżuje obecnie po Szwajcarii opublikował na swoim facebookowym profilu bardzo ciekawy filmik ukazujący budowę cyrkowego miasteczka, a ściślej mówiąc - namiotu. Oczywiście proces stawiania szapita na Zachodzie jest interesujący, ale też pokazuje pewne różnice w stosunku do naszych rodzimych cyrków.


Już na pierwszy rzut oka uwagę przykuwa brak pośpiechu jaki towarzyszy budowaniu Cyrku Maramber. Nikt nie biega, nikt nie ustawia gradzin w pocie czoła. Może właśnie dlatego budowa stosunkowo niewielkiego namiotu trwa 6 godzin, a nie jak u nas - 3 godziny. Co więcej, i tutaj chwila na pochwałę dla polskich cyrków - u nas wiele namiotów jest podnoszonych na silnikach. Ręczne "machanie" przy masztach już dawno odeszło do lamusa. Pod tym względem, pod względem automatyzacji, śmiało można powiedzieć, że Polska jest w czołówce krajów europejskich. I bardzo dobrze. Wynika to też z tego, że u nas liczy się czas, a za granicą czasu mają sporo, bowiem cyrk stoi w mieście co najmniej kilka dni w związku z czym można sobie pozwolić na niespieszne budowanie miasteczka.


Bardzo fajnie zmontowany filmik z budowy Circus Maramber znajdziecie TUTAJ.

165 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


KMC_-_logo_zdjęcia.png
bottom of page