Samiec lwa uciekł z włoskiego Rony Roller Circus w którym występuje Stefano Orfei. Cyrk stacjonuje obecnie w mieście Ladispoli niedaleko Rzymu. Zwierzę przechadzało się ulicami miasta.
Zostało tymczasowe uśpione i schwytane przez pracowników cyrku, policji, straży miejskiej i weterynarzy. Nikomu nic się nie stało, lew nie wyrządził też żadnych szkód. W związku z zaistniałą sytuacją prokuratura wszczęła śledztwo.
Ciężko jednak uwierzyć w to, aby lew sam wydostał się z wybiegu czy też naczepy. Być może po raz kolejny "pomogła" niewidzialna, aczkolwiek bardzo wredna ręka zielonych...
