top of page

Wyniki wyszukiwania

以空白搜尋找到 63 個結果

  • Programy 2017 | Portal cyrkowy KMC

    PROGRAMY 2017 18. MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL SZTUKI CYRKOWEJ WARSZAWA 2017 Spektakl: Wiwat akrobatyka WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna ADRENALINE TEAM - akrobacje na batucie KAMIL ZALEWSKI Z ZESPOŁEM - wielkie show iluzji DUO SZEIBE - pokaz psów BAZAN SISTERS - ekwilibrystyka ELIZABETH AXT - kopftrapez MARIO - człowiek - kula armatnia /w przerwie/ ADRENALINE TEAM - akrobacje na huśtawce KAMIL ZALEWSKI - pokaz koni CRETU BROTHERS - akrobacje na odskoczniach DIORIOS -akrobacje na motorach w kuli śmierci DON CHRISTIAN - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK ZALEWSKI Spektakl: Cyrk Zalewski - widowisko 2017 WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna DOMINIKA - woltyżerka na koniu MACIEJ SOKOŁOWSKI - balans na krzesłach DUO SZEIBE - wirujące talerze KAMIL ZALEWSKI - pokaz wielbłądów DUO SZEIBE - pokaz psów KAMIL ZALEWSKI - pokaz koni ŻANETA & MACIEJ - gimnastyka na szarfach* KAMIL ZALEWSKI/BARTŁOMIEJ BUKŁAD - laserman DIORIOS -akrobacje na motorach w kuli śmierci RiCO - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał * - numer obecny do połowy sierpnia, potem w zastępstwie sztrabaty Maćka Sokołowskiego CYRK KORONA Spektakl: Wielki jubileusz WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna NATALIE - akrobacje napowietrzne w kuli PANI ZOSIA - zabawa z psem WALDEK & PAWEŁ - groteska akrobatyczna SOFIA - pokaz hula-hoop EMMA PINDER - cyrkowa farma NATALIE & ŻANETA - transformacje TOMMY PINDER - pokaz zwierząt egzotycznych EMMA & CAROLE PINDER - pokaz koni NATALIE - swing trapez CAROLE - pokaz 9 psów SOFIA - numer stójkarski WALDEK & PAWEŁ - akrobacje na batucie GINO, JURAS I TARAS - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK ARENA Spektakl: Cyrk Arena - program 2017 WSZYSCY ARTYŚCI - parada artystów ANNA KOLTAKCHYAN - akrobacje na linie pionowej MIROSŁAW ZŁOTOROWICZ - wyższa szkoła jazdy ALEKSANDER GLAVATSKIY - luźna lina pozioma MIROSŁAW ZŁOTOROWICZ - wielbłądy, kuce, lamy, osły TOMAS RINGEL - pokaz lwów ANNA & SASZA - ramka OLGA GLOVATCKA - akrobacje na maszcie BRACIA GRAND - akrobacje na batucie BRACIA GRAND - reki OLEG & OLGA - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK EUROPA Spektakl: Morskie opowieści MIRCO - pokaz zwierząt wiejskich MIRCO - szalony fortepian HENRYKA & DAREK - persze* HENRYKA & DAREK - balans ze szkłem* MR. KAKADU - pokaz papug i szczura MR. KAKADU - iluzja KRYSTIAN - żonglerka** KLAUN PAPAJ - repryzy * - numery w programie od maja, wcześniej lina pionowa i trapez kołowy Karoliny Gajewskiej ** - numer obecny w programie od okresu wakacyjnego CYRK SAFARI Spektakl: Cyrk Safari - program 2017 MAREK SIKORA - pokaz koni DUET TURK - ekwilibrystyka na wałkach DUO NEFEDOV - pokaz psów EWA - pokaz hula-hoop SZYMON SŁOWIK - tresura duży i mały DUET TURK - taniec z wężami DUO SYRIUS - antypody SZYMON SŁOWIK - pokaz wielbłądów YOGA FAKIR - numer w stylu orientalnym DUET TURK - akrobacje na loopingu KLAUNI NEFEDOV - repryzy CYRK WICTORIA Spektakl: Cyrk Wictoria - program 2017 WSZYSCY ARTYŚCI - parada bajkowych postaci LENA - hula-hoop DOMINIK - pokaz koni ARTUR WOJTYNIAK - pokaz stójkarski GIN ALIF - pokaz egzotyczny ANDO - iluzja z lwem GALINA - akrobacje na trapezie ROBERT & GALINA - ekwilibrystyka na wałkach LENA - akrobacje w sieciach GALINA - akrobacje na linie pionowej GIN ALIF - pokaz "duży i mały" KLAUN ROBI - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK KRÓLEWSKI Spektakl: Cyrk Królewski - program 2017 WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna EWARYST - balans ze szkłem TADEUSZ TROKA - antypody ANDRZEJ SOWIŃSKI - ekwilibrystyka na drabinie EWARYST - żonglerka TADEUSZ TROKA - pokaz węży i ptaków ANDRZEJ SOWIŃSKI - ekwilibrystyka na wałku KLAUN TUPTUŚ - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK JUREMIX Spektakl: Cyrk Juremix - program 2017 DOMINIKA - rozpoczęcie show utworem "My cyrkowcy" MARINA - akrobacje na szarfach RENATA & JURIJ - magiczna przemiana lalki ARTYŚCI - sprężyny slinky RENATA & JURIJ - repryza "Amor" MAREK BORN - diabolo* MARINA - kobieta guma JURIJ DMITRIEV - pokaz psa SONIA - akrobacje w sieciach DOMINIKA, MARINA & NELLY - magiczna kula - "Kraina lodu" JURIJ - repryza "Popcorn" MAREK BORN -żonglerka piłkami footballowymi* JURIJ - repryza "Siłacz" SONIA & DAREK - akrobacje na żyrandolu RENATA & JURIJ - bajka o Kopciuszku * - numery obecne w programie do początku sierpnia CYRK VEGAS Spektakl: Cyrk Vegas - program 2017 SEBASTIAN - pokaz białych lwów ELMIRA - akrobacje na szarfach* KASIA - pokaz psów*** GALAXY - balans ze szkłem** GRZEGORZ - żonglerka SEBASTIAN - pokaz wielbłądów ELMIRA - trapez kołowy* KASIA - pokaz gołębi*** GALAXY - latające sześciany** MARIAN - sztrabaty GRZEGORZ - fire-show SEBASTIAN - pokaz koników walijskich KLAUN DILO - repryzy * - numer w programie od połowy czerwca, wcześniej akrobacje na trapezie kołowym i szarfach w wykonaniu innej artystki ** - artysta doszedł do programu późną wiosną *** - numery prezentowane regularnie do końca czerwca, później epizodycznie

  • Richter Florian Cirkusz - Zamardi 2021 | Portal cyrkowy KMC

    Z wizytą w cyrku Floriana Richtera - klasyka cyrku w świeżym wydaniu LIPIEC 2021 W środowy wieczór, 14 lipca, po dwóch latach ponownie odwiedziliśmy Richter Florian Cirkusz, który przez okres wakacji stacjonuje zawsze w Zamardi nad Balatonem przy głównej trasie samochodowej. Richter Florian i jego zespół po raz kolejny udowodnili, że można robić klasyczny cyrk ze świeżym, współczesnym wydaniem. W roku 2021 obok cyrku czynny był park cyrkowy wraz z restauracją i noclegami w którym można było spać, jeść, korzystać z atrakcji dla dzieci, zwiedzać zwierzyniec i podziwiać krótkie występy cyrkowe w ciągu dnia. Każdego wieczora o 20:00, z wyjątkiem niedziel, grane było widowisko 2021 poświęcone 200-leciu działalności artystycznej rodziny Richter, która swoje występy zaczynała w Berlinie pod Bramą Brandenburską. O jubileuszu informują materiały reklamowe i logo nad kurtyną, natomiast podczas trwania spektaklu, zacna rocznica nie jest zbyt mocno podkreślana. Cyrk Floriana Richtera reklamowały plansze zeszłoroczne i nawet te sprzed pięciu lat. Można było na nich także znaleźć informację o parku cyrkowym dla rodzin. Zarówno przed programem, w trakcie przerwy jak i po programie można bezpłatnie zwiedzać cyrkowy zwierzyniec w którym znajdują się konie, wielbłądy, kuce, lamy, zebry i słonica Sandra. Dlaczego napisaliśmy, że Richter Florian Cirkusz to klasyka w nowoczesnym wydaniu? Świadczy o tym wiele dowodów. Przede wszystkim widowisko posiada bardzo bogatą oprawę świetlną - tak naprawdę niemal wszystkie światła znajdujące się pod szapitem są ruchome, a do tego mogą przybierać naprawdę przeróżne barwy. Idealnie komponują się ze śnieżnobiałym plawitem z logiem i nazwą cyrku. Całości obrazu dopełnia wysoka kurtyna w kształcie łuku, która również jest mistrzowsko podświetlona oraz oczywiście ukraińska orkiestra wraz z nową piosenkarką, która przybiera również rolę konferansjerki, albowiem w Richter Florian Cirkusz nie ma konferansjera jako tako, numery "lecą jeden za drugim", a większość artystów jest przedstawiana dopiero na finale. W trakcie show widzowie "poznają" jedynie klauna, dyrektora cyrku, jego dzieci oraz grupę akrobatów na odskoczniach. Co więcej, w cyrku czuć ducha współczesności, ponieważ orkiestra gra wiele współczesnych kawałków muzycznych w naprawdę świetnym, cyrkowo - orkiestrowym wydaniu. Prologiem jest krótki taniec konia dosiadanego przez Angelinę Richter oraz słonicy Sandry. Chwilę potem rozpoczyna się jakże żelazny punkt wszystkich renomowanych programów cyrkowych - tresura koni prowadzona przez Floriana Richtera. Klasyczne cyrkowe tricki ubrane do współczesnej oprawy świetlnej i muzycznej. Konie chodzą jak w zegarku, a jest ich niemało, bo w pewnym momencie aż 12. Co chwila jakiś schodzi, jakiś wychodzi. Dynamika pokazu jest duża, ale Florian doskonale nad wszystkim panuje. Jest to naprawdę znakomita tresura i jeżeli mielibyśmy ją porównać do jakiejś znanej polskiej widowni, to porównalibyśmy ją do tresury koni Braiana Casartelli z Circo Medrano - oba występy są na bardzo zbliżonym poziomie. To nie jedyny numer zwierzęcy w tym węgierskim cyrku. Tuż przed przerwą mamy okazję podziwiać bardzo interesującą i rzadko spotykaną tresurę mieszaną wielbłądów i słonicy Sandra, która chodzi między parami wielbłądów, wykonując przy tym różne tricki. Na środku areny siada i kładzie się, a wielbłądy biegają wkoło areny, a także siadają. Całość jest niezwykle miła dla oka. Dodajmy, że prawdopodobnie są to już ostatnie chwile na arenie dla słonicy Sandry, która jest już w sędziwym wieku jak na cyrkową artystkę i niebawem przejdzie na zasłużoną emeryturę. Pierwszym numerem po przerwie jest kolejna tresura mieszana, tym razem wielbłądów i zebr prowadzona przez Kevina Richtera. I znów możemy oglądać typowe zwierzęce umiejętności w egzotycznym wydaniu. Numer nie jest przydługi, a jego tempo jest naprawdę wysokie. Nie ma tu miejsca na przysypianie. W tygodniu Trupa Kevina Richtera występuje w swoim cyrku - matce. Prezentuje w nim dwa numery - ścieżkę akrobatyczną oraz deskę. Ścieżka akrobatyczna utrzymana jest w koncepcji wojowników ninja. Są salta, śruby, wyskoki, przewroty. Publiczności bardzo podobają się tego typu akrobacje, które przecież wymagają nie lada wysiłku, ponieważ artyści rozbieg zaczynają dosłownie na końcu namiotu, jeszcze w garderobie, a kończą na samym przodzie areny, tuż przy lożach. Jest to świeży numer, opracowany przez Kevina i jego zespół w zeszłym roku. W drugiej części ci sami artyści występują w akrobacjach na desce. Opisywaliśmy już je dla Was przy okazji wizyty w Budapeszcie. Filmik z występu możecie także znaleźć na naszym kanale na YouTubie. Funkcję klauna wieczoru pełnił PomPom, który jest bardzo doświadczonym klaunem. W jego występach nie ma miejsca na kicz, przaśne żarty, czy nieudolne kopie wielkich gwiazd. Bawi i to wyśmienicie, a co najciekawsze - w większości wyjść nie towarzyszy mu żadna muzyka, a mimo to każdej repryzie towarzyszy maksymalne skupienie publiczności, a zarazem cisza tam, gdzie jest ona wymagana. Jednym z ciekawszych występów jest ten podobny do repryzy Mr Chapa w której PomPom za pomocą wielkich słuchawek lekarskich wsłuchuje się w odgłosy dobiegające z głów widzów. Na arenie występuje także wirtuoz diabolo, francuski mistrz Pierre Marchand, który ma za sobą współpracę z paryskim cyrkiem zimowym Bouglione. Jego występowi towarzyszy żywa, nastrojowa muzyka oraz dynamiczna gra świateł. Pierre to artysta przez duże A. Na te kilka minut, całym sobą żyje występem, na koniec którego po prostu pada na arenę i dziękuje widzom za tak gorący aplauz. Pokaz diabolo w jego wykonaniu jest absolutnie bezbłędny i dopracowany w najdrobniejszym szczególe, po prostu - pełen profesjonalizm. W programie znalazło się także miejsce dla antypodów, które nie zostały ujęte w wykazie numerów na stronie internetowej. Szeroki wachlarz swoich umiejętności prezentuje młoda artystka, która robi to naprawdę świetnie. Poziomowi numeru bardzo pomaga oprawa świetlna, która zdecydowanie podwyższa doznania estetyczne u widzów. Bardzo dobre kobiece antypody. Widowisko kończą akrobacje trzech motocyklistów w kuli śmierci w wykonaniu brazylijskiej grupy Diorios. W tym występie kula znajduje się na platformie i jest dzielona góra - dół. Sam numer był robiony bardzo na szybkości, trwał może 4 minuty. W środowym programie zabrakło człowieka - kuli armatniej, mimo, że siatka i armata były gotowe. Zapewne ma to związek z tym, że w tygodniu do programu dochodzą dwa dodatkowe numery Richterów i nie ma potrzeby dodatkowego wydłużania widowiska. Piętą Achillesową show jest brak numerów górnych, ale nawet bez nich cyrk daje radę! Całość kończy bajkowo wyreżyserowany taniec finałowy. Warto nadmienić, że choreografia została ułożona przez profesjonalnego reżysera, który współpracuje z wieloma cyrkami, a drugi sezon z rzędu z Richter Florian Cirkusz. Na zakończenie przedstawienia, Florian Richter gorąco zaprasza wszystkich widzów na cyrkową arenę do wspólnych zdjęć z wykonawcami widowiska 2021. Sam program ogląda się naprawdę znakomicie. Praktycznie nie ma w nim statycznych, nostalgicznych numerów i "leniwej" muzyki. Są mocne brzmienia, dużo ruchu, dynamiki, po prostu jest ogień! Richter Florian Cirkusz to naprawdę interesująca propozycja dla wszystkich miłośników prawdziwej sztuki cyrkowej. Wielki cyrk, który nie tylko "wygląda", ale też zachwyca poziomem. Składamy ogromne wyrazy uznania dla całej cyrkowej załogi, która każdego wieczora daje z siebie wszystko. Richter Florian Cirkusz ZAMARDI 2021 kliknij i wejdź do galerii

  • Circus Alex Kaiser - Innsbruck 2020 | Portal cyrkowy KMC

    W rodzinnym cyrku Kaiserów, czyli od pokoleń na arenie SIERPIEŃ 2020 W wakacje odwiedziliśmy Cyrk Alex Kaiser znanej niemieckiej familii Kaiser, której członkowie prowadzą kilka cyrków w Niemczech. Artyści do 16 sierpnia 2020 roku stacjonowali w górskim kurorcie, Innsbrucku, na placu obok wioski Igrzysk Olimpijskich, na którym regularnie grywa m.in. Circus Theater Roncali. Na występy w Innsbrucku dyrekcja cyrku postawiła specjalny, większy namiot, którego płótno zostało właśnie wymienione na nowe. Pojawiło się także specjalne foyer. Z kolei nad areną, specjalnie dla mieszkańców Innsbrucka, zawisły dodatkowe głowice LED. Całe miasto oplakatowane jest dosłownie tysiącem plansz i plakatów papierowych. Do tego dochodzą reklamy wyświetlane na LEDowych telebimach oraz ulotki dystrybuowane między innymi w sklepach i blokach. Miasteczko w Innsbrucku na tle gór prezentuje się dosłownie bajecznie. Uroku dodają setki lampek i girland, piękne, zadbane wozy oraz porządek na placu. Cała załoga cyrku przestrzega rygoru sanitarnego i bez wyjątków nosi maski. Dla widzów ustawiono także płyny dezynfekujące. Według austriackiego prawa widzowie nie mają obowiązku zakrywania nosa i ust podczas wizyty pod namiotem. Na gości cyrku podczas przerwy czeka ZOO w cenie 2 euro oraz przejażdżki na zwierzętach. W cyrkowym zwierzyńcu zobaczymy konie, kuce, lamy, wielbłądy i kozy. Circus Alex Kaiser jest cyrkiem rodzinnym i w organizację przedsięwzięcia jest zaangażowana cała rodzina. Mimo tego, spotkamy tu doskonałych artystów zaangażowanych z zewnątrz, a cały sprzęt jest niezwykle zadbany. Co więcej - lokalni miłośnicy zgodnie twierdzą, że program sezonowy 2020 "Alexa Kaisera" jest najmocniejszym w historii. Program rozpoczyna klasyczna, dostojna tresura koni fryzyjskich w wykonaniu dyrektora cyrku, Alekandra Kaisera. Konie biegają wkoło, stają na bandach, robią stójki, tańczą walca. Są znakomicie ułożone i każdy trick wychodzi w stu procentach. Miło ogląda się taki pokaz, tym bardziej, że nie jest on zbyt długi, a jednocześnie dynamiczny. Fantastyczne rozpoczęcie spektaklu klasycznego tradycyjnego cyrku ze zwierzętami! Kilka chwil potem na arenie gości już Maria Bizzaro w numerze balans ze szkłem. Tak naprawdę rzadko zdarza się, żeby kobieta prezentowała tego typu numery, tu jednak tak jest. Występ nie jest przeładowany atrakcjami, idealny na początek programu. Ładny, czysto wykonany, podnoszący nieco adrenalinkę. Brawa jak najbardziej się należą. Nie brakuje oczywiście klasycznego przejścia po drabinie. Pora na Alicję Kaiser, córkę dyrektora, która przedstawi widzom dynamiczny pokaz hula-hoop. Obręcze wirują, żadna nie spada. Nie ma żadnych potknięć, powtórzeń. Artystka świetnie prezentuje się na arenie i po niej porusza. Widać, że bardzo dobrze opanowała ten bądź co bądź niełatwy rekwizyt. Numer lekki, sympatyczny, bardzo ciekawy i wciągający z muzyką od której aż chce wstać się z miejsca. Brawo! Tymczasem na arenę wkracza brat Alicji, Maiwen Kaiser, który prezentuje szeroki wachlarz umiejętności żonglerskich. Jest żonglowanie piłeczkami, obręczami, dynamiczna żonglerka maczugami, a nawet wirujące kapelusze. Widzowie ożywiają się na widok takich cudów. Rodziny ciąg dalszy. German Kaiser prezentuje pokaz przepięknych baktrianów, które wywołują rumieńce na twarzach nie tylko tych małych, ale i tych większych widzów. Klasyczny pokaz tresury, zwierzęta również bardzo dobrze ułożone, choć, jak to wielbłądy, odrobinę niepokorne, co tylko wywołuje uśmiech na twarzach widzów. Zza kurtyny na arenę wbiega wszystkim nam dobrze znany piec Maks i jego właściciel czyli Klaun Bartolini. Nasza redakcja miała tą przyjemność oglądać Maksa i jego opiekuna od pierwszego sezonu i na przestrzeni raptem dwóch lat trzeba stwierdzić, że obydwaj panowie poczynili ogromne postępy w swoim wykonie. Pies wykonuje poszczególne tricki bezbłędnie. Skacze przez przeszkody, robi podskoki. Wszystko wychodzi lekko i naturalnie. Aż miło ogląda się taki pokaz w którym nie ma wydawania poleceń, a jest współpraca i wzajemne zrozumienie. Oby tak dalej. Pora na gwiazdy widowiska - Duo Paschenko z Ukrainy. Artyści występowali na najlepszych europejskich arenach. Na zakończenie pierwszej części widowiska prezentują widzom zjawiskowy pokaz na sztrabatach. Nie ma co się tutaj rozpisywać - są to jedne z najlepszych sztrabatów w duecie jakie można oglądać na arenach cyrków europejskich. Numer wymagający potężnej siły, trudny, z trickami bardzo ciężkimi. Ci dwaj panowie robią to tak jakby pstryknęli palcem. Absolutny szacunek i uznanie! Numer ten zasługuje na największe areny. Są numery, których nie da się opisać, a trzeba je zobaczyć i ten do nich należy. Drugą część rozpoczyna równie mocny numer - akrobacje na maszcie w wykonaniu Miss Any, żony jednego z akrobatów Duetu Paschenko. I znów mamy do czynienia z perfekcją wykonania, gracją, lekkością, dokładnością ruchów, porządna szkoła cyrkowa. Takie numery ogląda się i się w nich zakochuje. Chce się je podziwiać jeszcze raz, jeszcze raz i jeszcze raz! Na arenie dominuje mnogość tricków i wysoki poziom. Kolejnym numerem po przerwie jest bardzo interesujący pokaz żonglerki grupowej w wykonaniu rodzeństwa Kaiser. Pokazy żonglerskie w tej konfiguracji dają zawsze szereg różnych możliwości i są zwykle bardzo ciekawe. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Jest żonglowanie w parze, żonglerka krzyżowa. To bardzo stary i tradycyjny pokaz, ale jakże mało już jest tego typu występów na arenach cyrków światowych. Na arenę znów wkracza German Kaiser i prezentuje pokaz dwóch pięknych kropkowanych koni, które zachwycają publiczność i prezentują swoje naturalne umiejętności. Na koniec oczywiście tradycyjny ukłon, który budzi uznanie wśród widzów. Pod kopułą szybuje już Alicja Kaiser w pięknym kremowym kostiumie, na trapezie kołowym. Na skrzypcach akompaniuje jej Klaun Bartolini. Artystka jest jak zwiewny ptak. Jej występ jest naprawdę bardzo ładny, na wysokim poziomie, z dobrze opanowanymi figurami. Muzyka z filmu "Titanic" dodaje tylko uroku wykonowi i sprawia, że na te kilka minut pod namiotem dzieje się prawdziwa magia. I wreszcie wielka kulminacja, gwóźdź programu, artyści znamienitych aren - Duo Paschenko i ich hand to hand. Występom towarzyszą piski i krzyki publiczności. Numery są karkołomne, przekraczające granice ludzkich możliwości, jest pot, są nerwy i adrenalina, słowem wszystko, czego wymaga współczesny cyrk. Występ arcywciągający, fantastyczny. Wielkie słowa uznania dla artystów! No i oczywiście wisienka na torcie - jegomość spinający program w jedną całość, czyli nasz polski reprezentant - Klaun Bartolini. Zaskakuje wieloma elementami - strojami, mimiką, pomysłowością, repryzami. Trzeba przyznać, że Bartek z sezonu na sezon rozwija się w zaskakującym tempie. Każdy ruch na arenie staje się coraz bardziej przemyślany, mimika coraz bardziej adekwatna do chwili i śmieszna zarazem. Stroje piękne, znakomicie wykończone. Bartolino, jak jest przedstawiany tutaj w Austrii, zyskuje sympatię widzów od pierwszej chwili. Znakomicie pasuje do programu, pasuje do cyrku zachodniego, do publiczności na poziomie. To zabrzmi banalnie, ale Bartek naprawdę daje z siebie wszystko na arenie i to widać. Cieszą się widzowie, cieszy się dyrekcja, która bardzo ceni polskiego artystę. A my cieszymy się, że mamy takiego godnego reprezentanta za granicami naszego kraju. Program kończy grande finale. Wszyscy artyści żegnają widzów. Nikt nie wychodzi, wszyscy klaszczą. Aplauz jest tak wielki jak po programie Cyrku Zalewski. Są gromie brawa, piski, krzyki. Wreszcie światła gasną. Żal schodzić z areny. Pochwalić należy także austriacką publiczność, która każdemu artyście daje potężnego powera, zawsze nagradza gromkimi brawami, jest niezwykle aktywna. Dla takich widzów aż chce się występować. Wspaniała to była wizyta w cyrku w którym nikt nie spieszy się na kolejny plac, w którym są przepiękne zwierzęta, trociny na arenie, magiczne oświetlenie. W którym publiczność jest otwarta i sympatyczna, dorośli bawią się lepiej niż dzieci. W którym nie ma zbędnego nadęcia, a jest prawdziwa sztuka. I tylko takich wizyt w cyrkach Wam życzymy. Bo cyrk wciąż jest wielki, wciąż zachwyca, wciąż niesie radość dużym i małym, trzeba tylko wybrać właściwy cyrk! Wybrać prawdę i uczciwość, a nie fałsz i obłudę. Circus Alex Kaiser INNSBRUCK 2020 kliknij i wejdź do galerii

  • Circus Danny Busch - Stralsund 2018 | Portal cyrkowy KMC

    Relacja z wizyty w Circus Danny Busch SIERPIEŃ 2018 1 sierpnia mieliśmy okazję odwiedzić niemiecki Circus Danny Busch stacjonujący w Stralsund nad Morzem Bałtyckim. Pozwólcie, że opiszemy poniżej nasze wrażenia związane z tą wyprawą. Program przez cały czas prowadzi dyrektor Alexander Scholl, który w bardzo barwny sposób przybliża widzom poszczególne numery i wciąga publiczność do zabawy, słowem - jest bardzo dobry wodzirejem, widać też, że cyrk to nie tylko jego praca, ale i pasja. Widzów bawi Klaun Gaga, nazywany także Lady Gagą. Nie można powiedzieć, że jest to klaun kiczowaty, bo nie jest, natomiast jego repryzy są dość niewymagające - rzucanie piłką, przebieranie się za kobietę, balans z jajkami. Na początku drugiej części programu wraz z rodziną prezentuje przykuwającą oko repryzę, ale o tym później. Ze zwierząt "Danny Busch" posiada psy, lamy, kozy, konia i kuce. Dyrektor Scholl prezentuje tresurę duży i mały z dość podstawowymi trickami oraz połączony z tresurą pokaz dwóch lam. Wszystkie zwierzęta są wręcz przepiękne, są bardzo zadbane, a ich sierść dosłownie błyszczy. Psy pokazuje Skarlett Renz z Holandii. Jest to pokaz czterech osobników utrzymany w stylu wiejskim. Bardzo przyzwoity występ, psy pokazują wiele umiejętności jak podskoki, obroty, bieganie po bandach, skoki przez obręcze, turlanie, skakanie na tylnych nogach. Warto tutaj podkreślić, że przy okazji tych numerów dyrektor przypomina widzom, że prawdziwy cyrk to cyrk ze zwierzętami, a zwierzęta są członkami rodziny o których się dba. W programie 2018 mogliśmy podziwiać aż trzy numery napowietrzne. Dwa z nich prezentowała właśnie Skarlett Renz. Są to: lina meksykańska oraz szarfy. Szarfy wychodzą jej lepiej - jest więcej brawurowych tricków, numer jest po prostu na wyższym poziomie i bardzo miło się to ogląda. Ale i lina, która otwiera program nie jest zła. Jest tylko po prostu ciut za krótka i nie zobaczymy w tym numerze wszystkich możliwych tricków. Trapez kołowy w stylu Elzy z Krainy Lodu prezentuje Louisa ze Szwecji. Numer ma piękną oprawę, tricki są również jak najbardziej poprawnie wykonywane. Słabą stroną tego numeru jest to, że także trwa on za krótko, a poza tym chciałoby się zobaczyć jeszcze kilka tricków. Rodzina Torralvo z Portugalii prezentuje muzyczną repryzę podczas której gra na trąbkach, saksofonach, fletach, akordeonach i harmonijkach. Są to ciągłe przepychanki pomiędzy trójką komików, w końcu finał przygotowań dochodzi do skutku. Klimatyczny, piękny skecz. Za to dwoma najmocniejszymi punktami programu są ekwilibrystyka na krzesłach i skoki na batucie, które kończą odpowiednio pierwszą i drugą część programu. Balans na krzesłach prezentowany przez Antoniego Torralvo z Portugalii jest numerem absolutnie wyjątkowym i zjawiskowym, wpisanym do Księgi Rekordów Guinessa, bowiem właśnie pod namiotem Circus Danny Busch artysta jako pierwszy oficjalnie stanął na 9 krzesłach ustawionych na czterech szklanych butelkach! Numer budujący napięcie, szalenie wciągający i interesujący, a do tego wykonywany bez żadnego zabezpieczenia! Wielkie brawa. Akrobacje na batucie prezentują bracia Scholl, zdobywcy 3. miejsca w niemieckiej edycji "Mam talent" w 2016 roku. Numer dynamiczny, z trudnymi trickami, ale też niestety odrobinę za krótki. Może dlatego, że czasami show prezentowane jest przez dwóch, a czasami przez trzech braci. Program kończy się finałowym tańcem po którym dzieci zapraszane są na arenę do wspólnej zabawy. Początek wizyty tego cyrku w Straslund ubiegł pod znakiem skandalu, bowiem artyści wjechali do miasta 5 tygodni przed Circus William, który domagał się od właściciela placu wypowiedzenia umowy "Buschowi". Ostatecznie dyrekcji udało się dojść do porozumienia z wynajmującym i programy odbywają się bez przeszkód. To, co przede wszystkim wyróżnia "Danny Busch" to znakomita oprawa świetlna. Są podświetlane, kolorowe bandy, dwa punktaki, wiązki laserów, urządzenie do produkcji "płatków" śniegu, ruchome i statyczne LEDy, a do tego dwie dymiarki. Wszystko razem połączone daje wspaniały, magiczny efekt. Tak powinno być w każdym cyrku! Zwierzyniec jest bezpłatny. Przejażdżki na kucykach, ani zdjęcia ze zwierzętami nie są organizowane. Miłe jest to, że widzowie mogą swobodnie poruszać się po terenie cyrku nawet bezpośrednio po zakończonym programie. Nie ma nachalnej sprzedaży świecidełek i pamiątek, a wystrój areny jest bardzo zadbany, sprzęt jest dobrze zakonserwowany, nie widać na nim śladów zużycia. To co uderza, to także porządek na placu. Wszystkie wozy są równo ustawione, tak jak i boksy dla zwierząt. Oczywiście Circus Danny Busch nie jest idealny. Nie jest to program do którego przywykli mieszkańcy największych niemieckich miast, ale ma w sobie piękno i artyzm, widać w tym pasję i zamiłowanie do sztuki, na pewno nie zniechęca do kolejnej wizyty w cyrku. Show mogłoby trwać nieco dłużej, gdyż jego czas z 15-minutową przerwą to godzina i 45 minut. Niemniej jednak, warto chodzić do takich cyrków jak "Danny Busch", zwłaszcza niemieckich w których dba się o porządek na placu, o wygląd cyrku i oto, aby wszystko działało tak jak należy. Circus Danny Busch STRALSUND 2018 kliknij i wejdź do galerii

  • Fővárosi Nagycirkusz - Magia Kobiet 2020 | Portal cyrkowy KMC

    W świecie obrazów i rzeźb - z wizytą w Fővárosi Nagycirkusz SIERPIEŃ 2020 Po raz kolejny odwiedziliśmy Fővárosi Nagycirkusz w Budapeszcie i obejrzeliśmy najnowszy spektakl, którego myślą przewodnią jest podróż po świecie najsłynniejszych obrazów i rzeźb przedstawiających kobiety, bowiem program letni 2020 poświęcony jest motywowi kobiety w sztuce. Widowisko z przyczyn oczywistych zainaugurowano później niż zakładano - niecały miesiąc temu. Na jedynym programie tamtego dnia, który odbył się o godzinie 11:00 zgromadził się niemal komplet widzów. Część miejsc ze względów technicznych była wyłączona z użytku. Przez okres kwarantanny w Stołecznym Cyrku zaszły spore zmiany. Wdrożono nowe oświetlenie LED, dzięki czemu światła dają teraz głębsze barwy oraz szerszy wachlarz kolorów. Ponadto wymieniono część foteli na nowe oraz wyremontowano sufit. Zamontowano też więcej interaktywnych ekranów. Obsługa cyrku bezwzględnie stosuje maseczki ochronne przy kontaktach z widzami, natomiast nie ma obowiązku zasłaniania ust i nosa przez widzów podczas wizyty w cyrku. Musimy przyznać, że byliśmy bardzo sceptycznie nastawieni do nowego widowiska Fővárosi Nagycirkusz, które na pierwszy rzut oka wydawało się bardziej teatrem na arenie niż cyrkiem. Dodatkowym 'minusem' wydawał się być fakt braku klasycznego klauna i zastąpienia go grupą pięciu kobiet specjalizujących się w pantomimie. Jednak nic bardziej mylnego! Ale o tym w dalszej części artykułu. Widowisko rozpoczyna angielsko - węgierski Duo Fosset w numerze bambuk. Jest to pokaz pełny osobistej relacji między artystami, ogląda go się bardzo dobrze, poszczególne tricki wykonywane są z niezwykłą precyzją, a całość kończy się spadającym konfetti, jednak brakuje "tego czegoś", występ jest świetny, ale znaleźliby się artyści prezentujący jeszcze więcej. Jako druga na arenie pojawia się Rosjanka Svetlana Krachinova, która prezentuje pokaz kotów domowych. Mogłoby się wydawać, że będzie to pokaz kiczowaty, taki, jaki dobrze znamy chociażby z kilku polskich cyrków odwiedzających wsie i małe miasteczka. Nic bardziej mylnego! To prawdziwy majstersztyk! Wszystko ujęte jest w folkowej, humorystycznej oprawie, koty bezbłędnie wykonują poszczególne sztuczki, wszystko wygląda niezwykle lekko i naturalnie, aż miło ogląda się taką wzorcową współpracę i więź między człowiekiem a zwierzęciem! To po prostu trzeba zobaczyć. Małe zwierzęta wcale nie oznaczają niskiego poziomu numeru! Warto zwrócić uwagę na starannie udekorowane rekwizyty. Wspaniała idylla przedstawiona na arenie. Pora na jedne z najbardziej utalentowanych artystek współczesnej Europy - Kolev Sisters pochodzące z Bułgarii i Włoch. Do Budapesztu przyjechały prosto z Monachium, gdzie w lutym 2020 występowały w słynnym Circus Krone. Mieliśmy tam okazję podziwiać ich umiejętności, które przez okres kwarantanny wcale nie zmalały. Pozwólcie więc, że przytoczymy to, co napisaliśmy o siostrach Kolev w lutym: "Prezentują hand to hand z typowo męskimi, bardzo ciężkimi trickami, w kobiecym i jakże lekkim wydaniu. Ciężko to opisać, a najlepiej zobaczyć na własne oczy. Siostry dostają jedną z największych owacji w całym przedstawieniu." Czwarty i ostatni numer zamykający pierwszą część to akrobacje na huśtawkach w wykonaniu 6 - osobowej trupy Skokov z Rosji. Warto podkreślić, że tworzą ją jedynie kobiety, a mimo to wykonują tricki typowe dla mężczyzn - trudne i niebezpieczne! Najwyższy poziom wykonania, ogromna precyzja, widać lata ćwiczeń i wyrzeczeń, widać profesjonalizm. Zasłużony aplauz! Po przerwie przed oczyma widzów ukazuje się wielkie show - latające trapezy i włosko - chilijska grupa Flying Wulber, akrobaci światowej sławy. Znakomici trapeziści! Są salta w przód i tył, są piruety i obroty, jest potrójne salto, wszystko z niezwykłą lekkością i w bardzo dobrym tempie. Piękne stroje, znakomite wprowadzenie, widownia szaleje. Numer na miarę najlepszych aren i na takich też ci artyści występują. Wszyscy wiemy, że latające trapez to pokaz bardzo romantyczny, tak też jest w tym przypadku. Kilkanaście minut później widzowie podziwiają dużą iluzję w wykonaniu tria artystek z Włoch o pseudonimie The Rock Sisters. Iluzjonistki ubrane są w czarne troje, mają różowe włosy. Towarzyszy im mocna, rockowa i metalowa muzyka. Prezentują klasyczne tricki jakie można podziwiać m.in. w Cyrku Zalewski, tylko z nieco zmienionymi rekwizytami. Jest zatem przebijanie płonącymi kolcami, przywiązywanie do słupa i szybka zamiana miejsc, pojawianie się ludzi w pustej początkowo klatce. Można by rzec - standardowe tricki. Tak, ale prezentowane z taką charyzmą i w takiej oprawie, że ma się wrażenie jakby się zasiadało na show w Las Vegas. Warto skupić wzrok na te kilka chwil. Przed widzami znów prezentuje się Svetlana Krachinova, tym razem w pokazie z tchórzofretkami i w innym, aczkolwiek także, ludowym stroju. Ktoś mógłby powiedzieć, że tchórzofretki nie nadają się do cyrku. Warto jednak zwrócić uwagę, że zwierzęta te pojawiły się m.in. na arenie paryskiego Cyrku Bouglione, zatem są w świecie cyrku dogmaty z którymi się nie dyskutuje. I znów tak samo jak z kotami - piękny, sympatyczny numer, a zwierzęta wykonują bardzo podobne tricki jak koty. Są niezwykle zwinne i urocze. Czy numer ten pasuje na dużą arenę? Zdecydowanie tak! Pora na przedostatni numer - cztery kontorsjonistki z Mongolii występujące pod pseudonimem Odyss Contorsion. Klasyczny pokaz gibkości ludzkiego ciała, robiący wrażenie na zebranych ludziach. Jest tu harmonia, choreografia, piękno, pasja, zgranie. Numer dostojny i robiący wrażenie. Aż wreszcie wielki finał - na arenę wkraczają rodacy Odyss Contorsion - Trupa Zola z Mongolii, laureat tegorocznego Festiwalu w Monte Carlo. Oni również w lutym 2020 występowali na arenie "Krone". Deska w ich wykonaniu to show przewyższające ludzkie możliwości, rzecz niesamowita i wręcz niewiarygodna. Kulminacyjnym punktem jest skok na piramidę i utworzenie figury składającej się z sześciu akrobatów. Jedyna taka grupa na świecie! I na koniec najbardziej odważny eksperyment władz cyrku budapesztańskiego - grupa pięciu kobiet - mimów z Ukrainy występujących pod pseudonimem Planshet Theatre. Pełnią one rolę klaunów. Występują jednak z minimalnym make up'em, z brokatowymi noskami klauna i kolorowymi chustami. To wszystko. I znów pozytywne zaskoczenie, repryzy prezentowane przez panie bardzo profesjonalne, mimo obaw, nie były kuglarskie, nie niosły przerostu formy nad treścią. Były inne niż wszystkie, inteligentne, eleganckie, ale przy tym piekielnie zabawne. Eksperyment udany, Budapeszt nie zawiódł. W programie bierze udział ponad 40 wykonawców. Całość kończy się słynną piosenką zespołu Boney M pt. "Sunny". Są wielkie brawa i piski, są wyrazy uznania i szacunku. Kolejny bardzo oryginalny show węgierskiego cyrku okazał się sukcesem. Jest on inny niż wszystkie, w całej Europie nie znajdziemy cyrku o podobnym klimacie. Słowem - warto. Letni spektakl 2020 Fővárosi Nagycirkusz stał na niezwykle wysokim poziomie, jest to na pewno jedno z najlepszych przedstawień jakie było wystawiane w tym miejscu w przeciągu ostatnich kilku lat. Sprawia, że człowiek znów czuje się jak dziecko, że na jego twarzy, nawet mimowolnie, pojawia się uśmiech i zauroczenie. Stołeczny Cyrk w Budapeszcie to miejsce do którego zawsze chętnie się wraca, a każda wizyta w nim to jak odwiedziny u dobrych znajomych. To inny świat, nowatorskie podejście do sztuki z jednoczesnym poszanowaniem tradycji, magia cyrku działa, cyrk wciąż jest żywy, wciąż zachwyca, wciąż jest wielki. Tu, w Budapeszcie, sercu Węgier, domu wszystkich węgierskich artystów cyrkowych, czuć to najlepiej. Polecamy Wam to miejsce i ten spektakl, tych wykonawców i ten klimat. Warto. Warto dać się na nowo oczarować cyrkiem przyszłości, który dostępny jest dla nas już dziś. Fővárosi Nagycirkusz MAGIA KOBIET 2020 kliknij i wejdź do galerii

  • Programy 2020 | Portal cyrkowy KMC

    PROGRAMY 2020 CYRK ZALEWSKI Spektakl: Cyrk Zalewski - widowisko 2020 WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna KAMIL ZALEWSKI Z ZESPOŁEM - wielkie show iluzji STEFAN - pokaz kóz TONITO ALEXIS - pokaz psa MACIEJ - akrobacje na sztrabatach STEFANIA - antypody KAMIL ZALEWSKI - pokaz wielbłądów i koni STEFANIA & TONITO - pokaz hula hop RAFAEL DE CARLOS - żonglerka DIORIOS - kula śmierci TONITO ALEXIS - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK KORONA Spektakl: Bajkowe Fantazje 2 WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna GRUPA SAHARA - piramidy EMMA - pokaz psów border colie EL DIABLO - sprężyna slinky INKA - pokaz hula-hoop SSNAKE - duża iluzja INKA & SSNAKE - akrobacje na szarfach EL DIABLO - wysoka lina pozioma INKA - sztrabaty ROMERO'S RIDERS - kula śmierci MR CHAP - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK ARENA Spektakl: Cyrk Arena - program 2020 WSZYSCY ARTYŚCI - parada artystów ANNA KOLTAKCHYAN - lina pionowa ARTUR WOJTYNIAK - numer stójkarski YELENA & SIERGIEJ - ekwilibrystyka z ławką DEVID ADAM - sztrabaty MIROSŁAW ZŁOTOROWICZ - pokaz zwierząt Cyrku Arena TOMAS RINGEL - pokaz lwów DEVID ADAM - numer stójkarski & balans na krzesłach YELENA - hula-hop w powietrzu ANNA & SASZA - ramka JONATHAN FUUBLEE & ŁUKASZ GOŁĘBIEWSKI - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK EUROPA Spektakl: Fabryka snów SEWERYN - sześcian EWARYST - żonglerka DUO SZEIBE - wirujące talerze EWARYST - balans ze szkłem DUO SZEIBE - Transformers DUO SZEIBE - pokaz psów WILLY WONKA - pokaz baniek mydlanych KLAUN PABLITO - repryzy CYRK SAFARI Spektakl: program 2020 TINA - pokaz hula-hoop KENIA BOYS - skakanki i skoki przez płonące obręcze ARTYSTA - pokaz wielbłądów WALDEK & PAWEŁ - groteska akrobatyczna PAVEL & TINA - pokaz psów KENIA BOYS - akrobacje na masztach ARTYSTA - pokaz koni HAVIS - iluzja WALDEK & PAWEŁ - akrobacje na batucie KENIA BOYS - piramidy PAVEL & TINA - repryzy CYRK WICTORIA Spektakl: Cyrk Wictoria - program 2020 WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna POKAZ ZWIERZĄT - hologramowych ANDŻELIKA - akrobacje na szarfach MIHAIL - sztrabaty BARBARA - pokaz psów border colie BOGDAN - pokaz stójkarski GIN ALIF - pokaz egzotyczny DUO FORYŚ - transformacje ANDŻELIKA - akrobacje na trapezie BOGDAN - akrobacje na drążku MIHAIL - akrobacje w sześcianie POKAZ ZWIERZĄT - hologramowych KLAUN SASZA - repryzy CYRK VEGAS Spektakl: Cyrk Vegas - program 2020 DUO ROBSON - ekwilibrystyka na wałkach KATARZYNA - pokaz piesków GALINA - akrobacje na trapezie KATARZYNA - hula-hoop SEBASTIAN - pokaz wielbłąda KATARZYNA - pokaz gołębi GALINA - akrobacje na linie pionowej KATARZYNA - fire-show WOJTEK - iluzja SEBASTIAN - pokaz koników walijskich KLAUN ROBI - repryzy

  • Cyrk Zalewski - Kraków 2012 | Portal cyrkowy KMC

    Wspaniała zabawa pod namiotem Cyrku Zalewski KWIECIEŃ 2012 W sobotnie i niedzielne popołudnie (ostatni weekend kwietnia 2012 - długi weekend) mieszkańcy Krakowa mieli możliwość zobaczenia jubileuszowego spektaklu przygotowanego przez Cyrk Zalewski. Krakowianie licznie przybyli pod namiot ustawiony przy ulicy Focha, w którym panowała bezcenna atmosfera. Wysoka temperatura i bezchmurne niebo sprawiły, że sektory na wszystkich czterech spektaklach były zapełnione, mimo tego, że tydzień wcześniej, dokładnie w tym samym miejscu swoje spektakle wystawił Cyrk Arlekin. Sądząc po opiniach widzów zostawianych na oficjalnym profilu cyrku na Facebooku, spektakl bardzo się podobał krakowianom. Podczas przerw do przejażdżek na wielbłądach ustawiały się długie kolejki, a wizytę w cyrku można było połączyć z wypoczynkiem na Błoniach znajdujących się po przeciwnej stronie ulicy. Wszystko to sprawiało, że pod namiotem panowała niesamowita atmosfera, a widzowie nagradzali gromkimi brawami każdego artystę. Warto również wspomnieć o bardzo dobrej reklamie. Plakaty reklamujące widowisko zostały powieszone wzdłuż wszystkich głównych ulic miasta, a kupony pojawiły się w sklepach na niemal dwa tygodnie przed występami. Kilka dni później spektakl "Zalewskiego" mogli zobaczyć m.in. mieszkańcy Gorlic i Rzeszowa. Widowiska tego cyrku w stolicy województwa podkarpackiego cieszyły się równie dużą popularnością jak w Krakowie mimo, że mieliśmy tu do czynienia z identyczną sytuacją jak w stolicy województwa małopolskiego, bowiem tydzień wcześniej swoje spektakle wystawiał w tym mieście Cyrk Arlekin. Cyrk Zalewski KRAKÓW 2012 kliknij i wejdź do galerii

  • Cyrk Wictoria - Czudec 2015 | Portal cyrkowy KMC

    Czy Cyrk Wictoria to rzeczywiście cyrk, który cię zadziwi? SIERPIEŃ 2015 Pod wieloma względami - tak! Zazwyczaj po wizycie w cyrku nie rozpisujemy się na jej temat, bo co w tym wyjątkowego? Przecież takich dni cyrk ma mnóstwo. Tym razem jednak zrobimy wyjątek, a to oznacza, że Cyrk Wictoria wart jest naszej i Waszej uwagi. Przede wszystkim, polecamy wszystkim miłośnikom wizytę w polskim Cyrku Wictoria. Poziom i jakość spektaklu są bardzo proporcjonalne do ceny biletu, a w wielu momentach wykraczają poza nią. Estetyka cyrku jest zadowalająca, a cyrk ten cały czas pięknieje, o czym mowa za chwilę. Niedawno na kilku wozach cyrkowych pojawiły się nowe malowidła, a będzie ich jeszcze więcej. Nad okienkiem w kasie pojawił się daszek, a już od dłuższego czasu cyrk jeździ z nową masztówką. Nie tak dawno zakupiono również nowe plansze PCV. Warte uwagi są głośniki pod cyrkowym namiotem - leżą na ziemi, a dźwięk rozchodzi się w górę, dzięki czemu otacza on widza i daje wrażenie głębi. Zazwyczaj z łatwością możemy zlokalizować źródło dźwięku, a wtedy efekty dźwiękowe są dużo uboższe. W programie nie ma lwów, słoni, akrobatów na odskoczniach, numerów grupowych... Pamiętajmy, że cyrk ten istnieje od niecałego roku - wszystko przed nim. Jednak to, co publiczność ogląda pod kopułą jest ciekawe, miłe dla oka i zmysłów, śmieszne, a także wzruszające. Na pewno nie można powiedzieć, że program to dno, bo "Wictoria" już teraz plasuje się wyżej od niejednego polskiego cyrku. Doskonale widać, że publiczności podoba się cały program. I rzeczywiście poziom numerów jest bardzo wyrównany. Iluzja jest ciekawa, trapez dynamiczny, a balans ze szkłem i człowiek guma sprawiają, że zadajemy sobie pytanie: "Jak on to robi?". Warto dodać, że pod namiotem usłyszymy wyłącznie muzykę cyrkową i filmową, co jest sporą zaletą. Minusikiem jest zbyt głośny podkład. Warto zwrócić uwagę na konferansjerkę w wykonaniu Gina Alifa. Gwarantujemy, że obecnie w żadnym innym polskim cyrku nie znajdziecie takiej jak w "Wictorii" - bardzo dobra dykcja, interesujące wprowadzenia, anegdoty, żarty w stronę publiczności. Pan Stanisław wprowadza absolutnie magiczny klimat pod namiotem, co ma wpływ na całe show. Z czystym sumieniem i w pełni obiektywnie możemy powiedzieć, że klimat panujący w Cyrku Wictoria podczas programu jest niepowtarzalny - nigdzie indziej nie znajdziecie tak ciekawego i specyficznego. Cyrk Wictoria całkowicie spełnia rolę, jaką powinny pełnić małe cyrki w każdym kraju. Mieszkańcom przeważnie małych miejscowości daje radość, zwłaszcza tam, gdzie "nic się nie dzieje". Jest ciekawą alternatywą na spędzenie popołudnia. Idźcie, a za tą cenę nie będziecie zawiedzeni. Kończąc, trzeba dodać, że w "Wictorii" spotkamy sporu pasjonatów, ludzi, którzy naprawdę lubią cyrk i nie jest to dla nich tylko pomysł na biznes. Pozdrowienia dla niezłomnego Leszka Kaczmarczyka. Miło nam też, że tak duża część załogi zna nasz serwis. Cyrk Wictoria CZUDEC 2015 kliknij i wejdź do galerii

  • Circus Krone - Monachium 2020 | Portal cyrkowy KMC

    Relacja z II zimowego spektaklu w Circus Krone LUTY 2020 Zawsze dążymy do ukazywania Wam różnorodnych i ciekawych horyzontów sztuki cyrkowej oraz tego, co w niej najlepsze, dlatego zapraszamy do lektury relacji z wizyty w jednym z najważniejszych i najbardziej znanych cyrków Europy - Circus Krone w Monachium! Niemiecki Circus Krone w lutym 2020 wystawiał II zimowy program w swoim stacjonarnym budynku w Monachium, będącym bazą tego największego europejskiego cyrku. "Krone" jest tu doskonale znany wszystkim mieszkańcom miasta. Ma swoją markę i legendę. Nic dziwnego, w końcu stacjonarny budynek Circus Krone stoi w Bawarii już od ponad 100 lat! W piątek, 21 lutego 2020 r. o 20:00 udaliśmy się na spektakl "My Circus my Krone". Ciężko zebrać i skondensować myśli w jednej relacji. To, czego dokonał "Krone" w tym konkretnym przedstawieniu to jest NOKAUT. Widowisko na niesłychanym poziomie artystycznym, dla wielu (także i dla nas do dnia wczorajszego), niewyobrażalnym. Coś znacznie lepszego od włoskiego "Medrano", a nawet cyrków węgierskich, nie mówiąc już o czeskich. Około 30 artystów biorących udział w spektakularnym przedsięwzięciu trwającym z dokładnie 20-minutową przerwą 2 godziny i 45 minut. 10-osobowa orkiestra oraz on, mistrz areny - Nikolai Tovarich. Widowisko z czystym sumieniem można nazwać festiwalowym. I są ku temu jasne dowody, a nie subiektywne opinie. Prosto z Monte Carlo, po zdobyciu nagrody Srebrnego Klauna, do Circus Krone zjechał Klaun Henry z Kolumbii. Wśród laureatów największego Festiwalu Cyrkowego w Monako, biorących udział w lutowym programie cyrku, znalazł się także oczywiście Martin Lacey jr., jedna z najważniejszych postaci współczesnego świata cyrku, ale także trupa Flying Heroes, Kolev Sisters i Duo Zavatta. A zatem po kolei. Zaczniemy od pokazów zwierząt Circus Krone, a tych na arenie nie brakuje. Wszystkie z jednym wyjątkiem o którym oczywiście później, prezentuje Jana Mandana Lacey - Krone. I wszystkie można streścić w kilku słowach - są one naturalne. To nie są tresury, tylko pokazy, a jeszcze ściślej ujmując - prezentacja zwierząt. Dlaczego? Bo pupile wychodzą na arenę, biegają, kręcą piruety, skaczą, kładą się, wstają. Nic poza tym. Żadnych skoków przez obręcze, żadnych dodatkowych rekwizytów, wielbłądy nie noszą nawet ozdobnych kap. Jana Mandana prezentuje słonicę oraz połączony pokaz zebr, wielbłądów, koni, kuca i lam. Wszystkie są bardzo konkretne, nieprzedłużane na siłę, prezentowane do współczesnej muzyki radiowej w cyrkowym wydaniu. Jana Mandana wielokrotnie nagradza zwierzaki smakołykami, głaszcze, ukazuje ich naturalne piękno, a ludziom bardzo się to podoba. Jeżeli jesteśmy przy pokazach zwierząt na arenie "Krone", to oczywiście nie może zabraknąć absolutnego mistrza - dyrektora Martina Lacey'a juniora. W pierwszym numerze po przerwie prezentuje on największy na świecie pokaz lwów i lwic. I to znów nie jest ujarzmianie lwów, tylko ich prezentacja. Nie jest to pokaz znany z telewizji, internetu i Monte Carlo, co jest rzeczą oczywistą, bowiem, niemiecki cyrk prezentuje swoje lwy często ej samej publiczności przy wszelkich możliwych okazjach. Trzeba zatem często zmieniać tricki i muzykę. W tej wersji pokazu lwów, Martin głaszcze je, bawi się z nimi i drażni, całuje. A one same bez przymusu tulą się do niego. Jedynymi "cyrkowymi" trickami wykonywanymi przez zwierzęta są stójki i skoki. Martin Lacey junior dostaje ogromne brawa i piski jeszcze przed rozpoczęciem występu, zaraz po jego zapowiedzeniu. Ostatnim numerem z udziałem zwierzęcia, jaki możemy podziwiać na arenie Circus Krone w lutym jest wyższa szkoła jazdy połączona z pokazem hula-hoop na koniu, a prezentowana przez Eliane Stipkę - Biasini. I tutaj trzeba przyznać, że tego numeru mogłoby w ogóle nie być w programie. Artystka nie pokazuje ani zbyt wiele umiejętności konia, ani swoich. Numer ma natomiast dobrą choreografię z elementami tańca oraz muzykę. Broni się i nadaje się do wielu świetnych cyrków, ale chyba nie do drugiej części tak mocnego spektaklu. Przejdźmy do numerów grupowych, a tych nie brakuje. Pierwszym z nich jest niesamowity napowietrzny palot w wykonaniu Trupy Flying Heroes z Rosji, uczestników Festiwalu w Monte Carlo. Takich wyczynów ze świecą szukać. Show jest dynamiczne, nie ma przerw na przygotowanie się do skoku, umiejętności artystów pewnymi momentami przekraczają ludzkie możliwości. Możemy oglądać potrójne salta, obroty, szpagaty w powietrzu. Podczas piątkowego występu nie udało się kilka tricków, które nie został powtórzone, ale nagromadzenie umiejętności artystów było tak ogromne, że nieudany pokaz zaraz zastępował jeszcze bardziej spektakularny, tym razem udany. Był to ostatni punkt pierwszej części programu. Z kolei drugą część kończy Trupa Zola z numerem deska - zdobywcy nagrody Brązowego Klauna na Festiwalu w Monte Carlo 2020. Pokaz znakomicie wyreżyserowany, mocno w stylu "du Soleil". Piękne, tradycyjne regionalne stroje i muzyka. Kulminacyjnym punktem występu jest wyskok na piramidę złożoną z 5 osób! Niesłychany pokaz na który mogą sobie pozwolić jedynie najlepsze cyrki. Nie zapominajmy o innych akrobatach, a właściwie akrobatkach - Kolev Sisters, które prezentują hand to hand z typowo męskimi, bardzo ciężkimi trickami, w kobiecym i jakże lekkim wydaniu. Ciężko to opisać, a najlepiej zobaczyć na własne oczy. Siostry dostają jedną z największych owacji w całym przedstawieniu. Zaraz na początku spektaklu występuje francuski Duet Zavatta z numerem na wrotkach. Najwyższa jakość wykonania, mnóstwo tricków. Artyści wirują z ogromną prędkością, prezentując zmysłowy taniec. Tu jest wszystko - sport, sztuka, piękno. Znakomity pokaz, szkoda, że umieszczony na początku widowiska. Kristiana Kristofa z Węgier, dyrektora artystycznego Fovarosi Nagycirkusz w Budapeszcie, nie trzeba nikomu przedstawiać. Występował wraz ze swoją żoną na Festiwalu Cyrku Zalewski w Warszawie i tym razem miało być tak samo, jednak Natalia Demien nie dojechała do cyrku, ale mimo to, w każdej broszurze informacyjnej widnieje jako artystka. Kristian Kristof prezentuje tzw. dżentelmeńską żonglerkę, czyli balans z krzesłami, oraz żonglerkę kapeluszami i cegiełkami. Elegancki, a zarazem zabawny występ. Piękne wyjście. I wreszcie gwiazda wieczoru, artysta łączący program w całość - Henry Ayala, zdobywca Srebrnego Klauna. Jest świetny. Ciepły, profesjonalny, łączący publiczność. Ma bardzo dobre obycie z widzem i areną. W programie Circus Krone prezentuje repryzę rzucanie kapeluszem, kulę disco, dzwonki oraz restaurację. Jest bardzo ciepło przyjmowany przez monachijską publiczność. Profesjonalny aktor cyrkowy. Życzymy Wam, abyście mogli oglądać tylko takich klaunów. I wreszcie po blisko 3 godzinach program dobiega końca. Kończy go 10-minutowy finał i wielkie owacje publiczności wraz z piskami, gwizdami i krzykami. Nikt nie wychodzi wcześniej, wszyscy czekają do zejścia artystów z areny, którzy potem ustawiają się wzdłuż wyjścia, aby pożegnać gości. O Circus Krone krążyło wiele negatywnych opinii odnośnie ich organizacji, która dla wielu była dramatyczna - słaba oprawa i liczne "dziury" w programie psuły ogólne wrażenie. Nic takiego jednak nie miało miejsca w lutowym programie. Nie było ani jednej przerwy w programie, podczas której widz nie byłby czymś zajęty. Nawet podczas składania wielkiej klatki dla lwów, choć nie puszczono klauna, to wysunięto na pierwszy plan pracę technicznych jako osób dbających o sprawny przebieg programu. Również oprawa świetlna została wzbogacona w stosunku do lat ubiegłych, chociaż w budynku dominuje jeszcze dużo starych świateł typu PAR. Dymu w programie nie ma. Jedyną rzeczą do której można by się przyczepić jest to, że w pierwszej części Klaun Henry miał trzy wyjścia, a w drugiej - tylko jedno. Niemiecka publiczność jest wspaniała. Inteligentna, kulturalna i cicha. Klaszcze kiedy trzeba, wchodzi w interakcję z artystami. Jest jak ta z Monte Carlo. Każdy artysta życzyłby sobie występował przed takimi widzami. Na spektaklu przeważały osoby dorosłe, nie dzieci. Niestety polskiej publice daleko do niemieckich standardów. Często nie wykazuje ona ani uznania ani zrozumienia dla sztuki cyrkowej, nie mówiąc już o zachowaniu ciszy pod namiotem, czy wychodzeniu podczas finału. W licznych bufetach cyrkowych znajdujących się w korytarzu można zakupić cyrkowe foldery, kilka rodzajów kubków, smyczy, toreb i innych akcesoriów. Jest także możliwość wpłacenia datku na fundację Martina Lacey'a oraz możliwość zapoznania się z tematem zwierząt w cyrkach. Ściany zapełnione są cyrkowymi pamiątkami, fotografiami, dokumentami, również tymi bardzo starymi. Przy jednym z bufetów widzimy 3 Złote Klauny zdobyte przez Martina Lacey'a. Zaraz obok możemy się napić szampana w kieliszku. Wizyta na takim programie w Circus Krone to przeżycie niezapomniane. Niemiecka "Korona" stanowi żywe świadectwo tego jak cyrk może być wielki i pielęgnować swoje korzenie oraz tradycje. Mało jest cyrków w Europie, może raptem kilka, góra kilkanaście, które dorównują renomie i klasie "Krone". Pięknie widzieć jak sztuka cyrkowa się rozwija i ewoluuje bez kompromisów i półśrodków, a zarazem aż przykro patrzeć jak źle sytuacja cyrku jako sztuki ma się w Polsce. Gdyby Martin Lacey zobaczył występy polskich cyrków, z pewnością ironicznie uśmiechnąłby się pod nosem. Tak niestety jest, ale na to składa się milion czynników. Circus Krone pokazuje, że nie ma sobie równych i to on rządzi w Monachium. W tym czasie w stolicy Bawarii występował także Cirque du Soleil ze spektaklem "Totem" pod wielkim białym namiotem. Jednak jego reklama nie miała szans w Monachium, bowiem została zupełnie "przykryta" afiszami Circus Krone - planszami na płotach, reklamami na wyświetlaczach i telebimach, czy wielkoformatowymi billboardami, które były dosłownie wszędzie! Nawet w hotelach można było spotkać 10-stronnicowe broszury informacyjne o Circus Krone. Ta reklama z pewnością kosztowała dziesiątki tysięcy euro! Ale w tamtej chwili w Monachium oprócz Circus Krone i Cirque du Soleil, gościł także mały niemiecki Circus Sorento oraz dużo większy Circus Baldoni Kaiser. 4 cyrki w jednym mieście. ;) CIRCUS KRONE - DOKŁADNA KOLEJNOŚĆ II ZIMOWEGO PROGRAMU 2020 Uwertura w wykonaniu orkiestry Circus Krone NIKOLAI TOVARICH - przywitanie gości JANA MANDANA LACEY - KRONE - pokaz słonicy Bara KLAUN HENRY - repryza kapelusz DUO ZAVATTA - akrobacje na wrotkach KLAUN HENRY - repryza kula disco JANA MANDANA LACEY - KRONE - zebry, wielbłądy, konie, kuc, lamy KLAUN HENRY - repryza dzwonki KOLEV SISTERS - hand to hand FLYING HEROES - palot PRZERWA MARTIN LACEY JR. - pokaz lwów ELIANA STIPKA - BIASINI - hula hop na koniu KLAUN HENRY - repryza restauracja KRISTIAN KRISTOF - dżentelmeńska żonglerka TRUPA ZOLA - deska WSZYSCY ARTYŚCI - wielki finał Światła: Celestino Munoz Dźwięk: Nico Nicolai Circus Krone MONACHIUM 2020 kliknij i wejdź do galerii

  • Programy 2019 | Portal cyrkowy KMC

    PROGRAMY 2019 20. MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL SZTUKI CYRKOWEJ - WARSZAWA 2019 Spektakl: Niech żyje cyrk! TONITO ALEXIS - prolog ANETA I KAMIL ZALEWSCY, MACIEJ NAJMOWICZ - przywitanie gości GRUPA DEMIAN - akrobacje na huśtawce STEFAN - pokaz kóz TONITO ALEXIS - pokaz pieska MICHAŁ - pokaz koni VERA KOPECKA - antypody GRUPA DEMIAN - reki MACIEJ - akrobacje na sztrabatach TONITO & SPIDERMAN - dinozaury i King Kong na arenie THE FLYING MICHAELS - latające trapezy HARALDOS - dżygitówka STEFANIA & TONITO - transformacje GEORGIO HROMADKO - diabolo CRAZY WILSON - koło śmierci TONITO ALEXIS - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK ZALEWSKI Spektakl: Cyrk Zalewski - widowisko 2019 TONITO ALEXIS - prolog KAMIL ZALEWSKI Z ZESPOŁEM - wielkie show iluzji WSZYSCY ARTYŚCI - przywitanie gości BRUNO - akrobacje na sztrabatach STEFAN - pokaz kóz TONITO ALEXIS - pokaz pieska VERA KOPECKA - antypody KAMIL ZALEWSKI - pokaz wielbłądów i koni MACIEJ - akrobacje na sztrabatach ATRAKCJA - dinozaury na arenie FLYING MICHAELS - latające trapezy GEORGO HROMADKO - diabolo STEFANIA & TONITO - transformacje KAMIL ZALEWSKI - laserman TONITO ALEXIS - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK KORONA Spektakl: Bajkowa fantazje WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna INKA - akrobacje w trapezie kołowym EMMA - cyrkowa farma* DANIEL - akrobacje na szarfach JOHN FOSSET - lassa, baty, rzucanie nożami** LARYSA - antypody EMMA - pokaz kucyków* JOHN & SARA FOSSET - motocyklowa karuzela** RAFAŁ WALUSZ - pickpocket HIT Z USA - Transformer GRUPA SAHARA - piramidy EMMA - pokaz psów INKA - sztrabaty TIMUR & LARYSA - koło śmierci MR CHAP - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał * - numery obecne w programie do sierpnia ** - numery obecne w programie do wakacji, w zastępstwie - numer stójkarski CYRK ARENA Spektakl: Cyrk Arena - program 2019 WSZYSCY ARTYŚCI - parada artystów WICTORIA - akrobacje na szarfach SSNAKE - kontorsjonistyka z hula-hoop DUO JEDNORÓG - akrobacje w kole NOMI MAGIC & SSNAKE - iluzja MIROSŁAW ZŁOTOROWICZ - wielbłądy, kuce, lamy, osły HIT - Transformer SSNAKE - akrobacje w sieciach DUO JEDNORÓG - pokaz psów DUO FANTASTIC - ramka JOHNATTAN FUBLEE & ŁUKASZ GOŁĘBIEWSKI - repryzy WSZYSCY ARTYŚCI - finał CYRK EUROPA Spektakl: widowisko 2019 ARTYSTA - pokaz baniek mydlanych KRYSTIAN - żonglerka PABLO - iluzja ze zwierzętami TINA & PAVEL - pokaz piesków KRYSTIAN - akrobacje na szarfach MR. COCKATOO - pokaz papug TINA - hula-hoop KRYSTIAN - żonglerka DUO NEFEDOV - repryzy CYRK SAFARI Spektakl: program 2019 SZYMON SŁOWIK - pokaz koni TEMENUZHKA NIKOLOVA - akrobacje w trapezie kołowym HELENA & FANTIK - latające talerze DANIEL SŁOWIK - tresura duży i mały WALDEK & PAWEŁ - groteska akrobatyczna DANIEL SŁOWIK - pokaz wielbłądów TEMENUZHKA NIKOLOVA - akrobacje na szarfach HELENA - pokaz gołębi WALDEK & PAWEŁ - akrobacje na batucie KLAUN FANTIK - repryzy CYRK WICTORIA Spektakl: Cyrk Wictoria - program 2019 WSZYSCY ARTYŚCI - parada powitalna ANDŻELIKA - akrobacje na szarfach LENA - LEDowe hula-hoop BARBARA - pokaz psów border colie BOGDAN - pokaz stójkarski GIN ALIF - pokaz egzotyczny ANDO - iluzja KLAUN BARTOLINI - pokaz psa ANDŻELIKA - akrobacje na trapezie BOGDAN - akrobacje na drążku LENA - akrobacje w sieciach BARBARA - akrobacje na linie pionowej GIN ALIF - pokaz "duży i mały" KLAUN BARTOLINI - repryzy CYRK JUREMIX Spektakl: Cyrk Juremix - program 2019 SONIA - akrobacje w sieciach NELLY - numer stójkarski IGOR & DOMINIKA - pole dance IGOR - akrobacje na łańcuchach DOMINIKA - hula - hoop IGOR - akrobacje w trapezie kołowym SPRĘŻYNY SLINKY - slinky show DOMINIKA - akrobacje w kole parterowym SONIA - akrobacje na żyrandolu NELLY - akrobacje na sztrabatach DOMINIKA - akrobacje na szarfach JURIJ & RENATA - repryzy CYRK VEGAS Spektakl: Cyrk Vegas - program 2019 DUO ROBSON - ekwilibrystyka na wałkach KATARZYNA - pokaz piesków GALINA - akrobacje na trapezie KATARZYNA - hula-hoop SEBASTIAN - pokaz wielbłąda KATARZYNA - pokaz gołębi GALINA - akrobacje na linie pionowej KATARZYNA - fire-show SEBASTIAN - pokaz koników walijskich KLAUN ROBI - repryzy

  • DOOKOŁA CYRKU | Portal cyrkowy KMC

    Internet daje nieskończone możliwości. Teraz możecie zobaczyć cyrki na całym świecie tak jakbyście tam byli i stali zaraz obok kasy! Możecie także obejrzeć cyrkowe bazy i stałe budynki. Kliknij na zdjęcie wybranego cyrku, aby zobaczyć go dzięki Google Street View! Jeżeli wiecie o podobnych zdjęciach, informujcie nas o tym, a na pewno dział zostanie zaktualizowany. Miłej zabawy! To play, press and hold the enter key. To stop, release the enter key.

logo 8.png
logo 1.png
logo 2.png
logo 5.png
logo 4.png
logo 3.png
logo 6.png
logo 7.png

ALL RIGHTS RESERVED
KMC - KLUB MIŁOŚNIKÓW CYRKU 2008 - 2025

bottom of page