Afera na Festiwalu Salieri

Podczas weekendowych występów na włoskim Festiwalu Salieri, doszło do niecodziennej akcji przeprowadzonej przez jedną z artystek. Wyraziła ona swój sprzeciw przeciwko wojnie na Ukrainie.

Ukrainka Anna Petrenko bezpośrednio przed swoim występem zaczęła rozdawać jury kartki z napisem "Nikulin supports the invasion into Ukraine", które miały być aktem sprzeciwu przeciwko angażowaniu rosyjskich artystów, w tym państwowego Cyrku Nikulina z Moskwy, do międzynarodowych festiwali i spektakli. Niestety to nie spodobało się organizatorom za co Anna została wykluczona z dalszej rywalizacji.

Władze festiwalu argumentowały, że cyrk to nie miejsce na manifestacje polityczne. Ciężko jednak zgodzić się z taką tezą w sytuacji, gdy barbarzyńska Rosja najeżdża niewinny naród, a cyrk w Rosji jest ścisłym i bardzo ważnym elementem propagandy, który rosyjska władza bezwzględnie używa. Zatem tak, cyrki państwowe w Rosji są bezpośrednio uwikłane w przestępczą działalność tego kraju, w jej propagandę i cały system państwowy. Ciężko patrzeć na coś takiego ze spokojem i radością, nawet we Włoszech oddalonych od Ukrainy o 1500 kilometrów